
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
toś.
Gość
|
Wysłany: Czw 20:35, 17 Kwi 2008 Temat postu: złoszenie o. |
|
|
6611292 / [link widoczny dla zalogowanych]
on.
sky brendon murdermille (xxx), 16
'Pieprz się' zamiast 'dzień dobry' i 'spieprzaj' zamiast 'do widzenia'. Typowy przykład rozpieszczonego nastolatka, który twardo dąży do tego, co sobie wyznaczy.
Początkowe próby zadowolenia ojca na siłę, spaliły na panewce. Przerodziły się w zaspokojenie własnych, płytkich pragnień. A, i nie pytaj o nic. I tak się nie dowiesz.
Brak drugiego dna.
ona.
toś. {nie toś ze spaj}, tylko toś od pilli. lat 15.
tekst:
[pochodzi z wyprzedana.blog.pl - zakończonego wraz ze zmianą kierownictwa]
Spadałeś kiedyś w dół? Tak długo, że bez trudu mogłeś przemyśleć całe swoje, dłuższe czy krótsze, życie? Nie? Więc powiem Ci, jak to jest. Czujesz, jak całe Twoje ciało ocieka nieopisaną ironią, a przez zgorzkniały rozum i zatrute sztucznością serce, niczym przez palce, przelatują kolejne karty wspomnień. Dobrych, złych. Wszystkich. Zauważasz wtedy, że wcale nie wygrywałeś, wręcz przeciwnie – każda potyczka z życiem była spisana na straty. Tak jak i ta. Nostalgia ogarnia Twoje przesiąknięte obłudą ciało. I ta pustka, której nie sposób opisać słowami.
Krótki lot, a potem donośny brzdęk. Tak, to szklana księżniczka Manhattanu rozbiła się o posadzkę.
Crush.
Byłeś kiedyś w Nowym Jorku? W tym mieście, które nigdy nie śpi. W tym, które co chwila odradza się, niczym feniks z popiołów. W tym, które wcale nie wynosi ludzi na szczyt. Ach, ludzie są tak naiwni i płytcy. Tętniące życiem miejsce, które dla wielu jest apogeum, a w rzeczywistości to brama piekieł. Czujesz, że możesz więcej i lepiej, podczas gdy jesteś jedynie małym, szarym pionkiem w grze Statuy Wolności. Wznosisz się na chwilę i opuszkami palców dotykasz upragnionego zwycięstwa, by w chwilę później z głuchym jękiem opaść na samo dno.
‘… bo wyrzucili mnie z mojego zamku na Manhattanie i powiedzieli radź sobie sama, słodka księżniczko…’.
Crush.
Miałeś kiedyś niebo na wyciagnięcie ręki? Ona miała. Nie była ideałem. O nie. Nie zasługiwała nawet na porównywanie jej do jakiegokolwiek wzoru. Chyba, że tylko po to, aby ukazać drastyczną przepaść, jaka dzieli ją od niego. Ważna, też coś. Banalna w swojej zawiłości i jednocześnie skomplikowana w prostocie. Szmaciana lalka ze szklanymi oczyma. Nie miała nic, bo czym są pieniądze? Niczym. Nie kupią szczęścia i zdrowia. Nie spytają, jak się czujemy. Nie przytulą, kiedy jest źle. Nie zastąpią ludzkich uczuć.
Słyszysz? To rozpada się zamek ze szkła.
Crush.
Była jedynie pustą perfekcjonistką. Jedną z wielu, jakie bezcelowo krążyły po Nowym Jorku z organizatorem w przestronnej torbie. Kolejną z tych, dla których ucieczką jest pasja. Taniec. Jej taniec. On nauczył ją wszystkiego. Dokładności. Systematyczności. Wiary w siebie i własne możliwości. Dzięki niemu odnalazła się w realiach codzienności. Nim żyła, oddychała. Bez niego nie wyobrażała sobie życia. W nutach odnajdywała ukojenie. Przez ruchy przekazywała swoje emocje, myśli. Siebie.
Powiedz dlaczego zburzyli jej codzienność? Przecież to nie jej wina, że ich przy niej nie było.
Cush.
Jak wielka jest radość człowieka, gdy usłyszy, że ktoś go kocha? Nieopisana, czyż nie? Teraz wyobraź sobie człowieka, który nigdy ni słyszał tego magicznego słowa od tych, którzy powinni udowadniać to jak tylko potrafią. Czy nie cieszyłby się, że ktoś spoza jego małego światka, odważył się na takie wyznanie? Z pewnością. Ale teraz wykrzycz tej samej osobie, że jest dla Ciebie nikim, że jej nienawidzisz i nic dla Ciebie nie znaczy.
Zburz jej świat. On nic nie znaczy. ‘Miałeś pokazać, jak żyć, a zamiast tego zabiłeś resztki duszy’.
Crush.
Nowy świat otwierał dla niej drzwi do nowego życia. Przynajmniej miała nadzieję, że się ułoży i nie będzie musiała martwić się kolejnym dniem. Szkoła, internat, treningi. Taki miał być scenariusz. Nic nie mogło go zakłócić, albo, broń Boże!, zmienić. Nie przewidywała żadnych odstępstw od ścisłego harmonogramu. Nie chciała popełnić po raz kolejny tego samego błędu. Nie mogła sobie na to pozwolić.
Pomożesz jej wybudować nowy świat na własność, czy tak jak oni zburzysz wszystko?
Crush.Crush.Crush!
blogi: i-snij / hipnotyzer.
TAK.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
de nuit.
ja tu tylko pracuję xD
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:38, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
i-ssij rlz <3
kocham cię
a kto ich gra?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
toś.
pląsająca mucha.
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: slytherin.
|
Wysłany: Czw 20:56, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ich? Toś tam TYLKO Sky jest. [Sky Brendon Murdermille - pełne imię i nazwisko].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
de nuit.
ja tu tylko pracuję xD
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:30, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
a
xD
to ON
emo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LM
bob robotniczy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:25, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mi się podoba xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
toś.
pląsająca mucha.
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: slytherin.
|
Wysłany: Pią 11:32, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nie emo, tylko Skaj. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
de nuit.
ja tu tylko pracuję xD
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:54, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
lubię go <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
luł
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:20, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
haaaj, fajny jest! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Murdermile
tfuj stary
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czwartego kwadrata, do nieba daleko
|
Wysłany: Pią 14:22, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mwahahahaha, witam, imienniku XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
de nuit.
ja tu tylko pracuję xD
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:38, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
a to pipilop xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
luł
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:54, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
łął, ten pilipop? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LM
bob robotniczy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:04, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
chyba ten xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szante.
fanka Bridget Jones.
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:08, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mój toś <3
Jestem za.
Chcę coś z Olivką. Kumple jakieś. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agnieszka.
pijana baletnica.
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:50, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mwhaha, ja też coś chcę, ale nie mogę. Hanyś się boi że jej odbiorę Pp xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
de nuit.
ja tu tylko pracuję xD
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:27, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
bo ona jest moja! to ja ją kocham xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|